Galeria JEDNOSTKA, stoisko nr 43
unseenamsterdam.com
Weronika Gęsicka: „Traces” oraz „Collection” (premiera)
Rafał Milach: „Pierwszy marsz dżentelmenów” oraz „Prawie każda róża na barierkach przy Sejmie” (premiera)
Pokażemy także portfolia Macieja Pisuka i Tomka Tyndyka.
Weronika Gęsicka „Traces”:
„Traces” to wybór fotomontaży stworzonych na bazie amerykańskich fotografii z lat 50. i 60. XX wieku pozyskanych z banków zdjęć. Sceny rodzinne, wakacyjne wspomnienia, życie codzienne – wszystko to zawieszone gdzieś pomiędzy prawdą a fikcją. Obrazy modyfikowane przez artystkę na różne sposoby, zyskują nowy kontekst: wspomnienia o ludziach i sytuacjach są przekształcane i stopniowo się rozmywają. Choć niektóre z nich mogą się wydawać zabawne, prace Gęsickiej są komentarzem do tak podstawowych kwestii, jak tożsamość, samoświadomość czy związki międzyludzkie.
Weronika Gęsicka „Collection”:
Gromadzimy rzeczy. Przedmioty codziennego użytku, których nie wyrzucamy nawet wtedy, gdy nowe zastępują te stare. Ubrania, które kształtują naszą tożsamość. Sterty pamiątek, które mają nam przypominać jakąś osobę, miejsce czy zdarzenie. Tworzymy swoje własne kolekcje.
Projekt jest zbiorem przedmiotów z życia codziennego, które zostały zaprojektowane i wykonane na nowo. Każdy z nich jest nośnikiem pamięci. Zamknęłam tam swoje myśli, obawy i kompleksy. To, jak postrzegam siebie samą i to, jak być może postrzegają mnie inni. Jest to próba odkrycia, jaki tak naprawdę mamy wpływ na swoje najbliższe otoczenie i jak ono działa na nas. Próba odpowiedzi na pytanie, co zbiór gromadzonych przez nas przedmiotów może powiedzieć o tym, jacy jesteśmy i jak chcielibyśmy być postrzegani przez przyszłe pokolenia.
Kolekcjonowanie rzeczy jest jednym ze sposobów na to, by nie zapomnieć i nie zostać zapomnianym. Daje nam substytut nieśmiertelności, gdyż wierzymy, że w każdym przedmiocie zostawimy cząstkę siebie. Każde muzeum, gdzie zgromadzono cenne przedmioty, jest miejscem pamięci o dawnej epoce, zwyczajach czy autorach dzieł sztuki. My tworzymy sobie tego namiastkę w postaci naszych własnych domowych kolekcji.
Rafał Milach „Pierwszy marsz dżentelmenów”:
To fikcyjna narracja zbudowana z prawdziwych wątków. Historyczne wydarzenia związane z miastem Września stały się punktem wyjścia do refleksji na temat sytuacji protestu oraz mechanizmów dyscyplinujących. Cykl kolaży jest przestrzenią, w której peerelowska rzeczywistość lat 50. minionego stulecia miesza się z pamięcią po strajku dzieci wrzesińskich z początku XX wieku. Przesunięcie w czasie jest zabiegiem pozornym, ponieważ problemy, które podejmuje „Pierwszy marsz dżentelmenów”, mają wymiar uniwersalny i z powodzeniem mogą stać się metaforą współczesnych napięć społecznych.
Projekt powstał z wykorzystaniem archiwum wrzesińskiego fotografa Ryszarda Szczepaniaka.
Rafał Milach „Prawie każda róża na barierkach przy Sejmie”:
Praca powstała podczas lipcowych protestów przeciwko reformie sądownictwa proponowanej w 2017, a ostatecznie wprowadzonej w 2018 roku przez rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Kolekcja białych róż – będących symbolem pokojowego sprzeciwu, wetkniętych w pilnowane przez policję barierki przed sejmem RP – jest banalna i przypadkowa. Przypomina o zwyczajnych, nieheroicznych gestach wpisanych w ciąg protestów lata roku 2017.
WYDARZENIA SPECJALNE:
– piątek, 21 września, UNSEEN Living Room
godz. 14.45-15.45 – Rafał Milach – prezentacja
Podpisywanie książek:
– piątek, 21 września, stoisko nr 43 Galerii JEDNOSTKA:
godz. 17.00 – Weronika Gęsicka „Traces”
godz. 18.00 – Rafał Milach „Prawie każda róża na barierkach przy Sejmie”
– sobota, 22 września, Unseen Bookmarket:
godz. 15.00 – Rafał Milach „Prawie każda róża na barierkach przy Sejmie”
godz. 17.00 – Weronika Gęsicka „Traces”
Prezentacja w ramach projektu „Warszawscy artyści na Unseen Amsterdam”.
Partnerzy: Instytut Adama Mickiewicza, Holy-Art
Mecenas Galerii: aboutsourcing
Projekt współfinansuje m.st. Warszawa